Gazpacho z arbuza

W końcu upały dotarły także do Szkocji, a już myślałam że lato tu w tym roku nie zawita ;) Na tak gorącą pogodę idealną potrawą jest oczywiście chłodnik. Mam nadzieję, że w Polsce także, po chwilowym ochłodzeniu nadejdą jeszcze takie dni, że z chęcią sięgniecie po fantastyczne gazpacho z arbuza. Pomysł na tę zupę zaczerpnęłam z książki "Magic Soup", o której pisałam w podsumowaniu maja. Chłodnik z arbuza z dodatkiem soku pomidorowego i odrobiny sosu Tabasco jest po prostu fantastyczny - lekko słodki z pikantną nutą, idealnie ochłodzi Was w upalne dni. 

Polecam!
Jeżeli interesują Was pomysły na chłodniki, to zajrzyjcie do Mirabelki po chłodnik szpinakowy ;)

Jedzonko do pracy #63

Witajcie!

Czy Was też wszelkie wyjazdy tak rozpraszają, że później nie możecie się zebrać i wrócić na normalne tory? Ja tak mam po każdym wyjeździe i potrzebuję co najmniej kilku dni, jeżeli nie tygodnia, aby zacząć normalnie funkcjonować ;) Mimo tego lubię wyjeżdżać i odwiedzać nowe miejsca. Już wkrótce, w podsumowaniu czerwca, napiszę kilka słów o mojej ostatniej wycieczce na Maltę, a tymczasem zapraszam do zajrzenia do mojego pudełka z lunchem do pracy. 

Ponownie przygotowałam placuszki jogurtowe, które są niezwykle proste i szybkie do zrobienia oraz spaghetti z pieczonymi pulpecikami drobiowymi i sosem pomidorowym.

Mam nadzieję, że mój dzisiejszy zestaw Was zainspiruje i że  podobne danie przygotujecie je do własnych pudełek.

Śniadanie:

Placuszki jogurtowe z owocami.

Jak przygotować placuszki jogurtowe?

200ml jogurtu naturalnego

1 jajko

100g mąki

0,5 łyeczki sody 

szczypta soli

szczypta cukru

Wszystkie składniki przełożyć do miski i dokładnie wymieszać widelcem. Ciasto powinno mieć dość gęstą, półpłynną konsystencję. 

Patelnie rozgrzać i nasmarować olejem. Ciasto nakładać na patelnię dużą łyżką stołową. Smażyć po około 2 minuty z każdej strony lub do czasu aż będą rumiane. 

Podawać z jogurtem, ulubionym dżemem, cukrem pudrem i/lub owocami.

Lunch:

Spaghetti z pulpecikami drobiowymi w sosie pomidorowym.


 Smacznego!

Sałatka z bobu z fetą i grzankami

Sałatka z bobu z fetą i grzankami

Piękna, zielona, kwaśno - słona sałatka z bobu z fetą i grzankami to prawdziwa gratka dla miłośników bobu. Sezon na to strączkowe warzywo właśnie się rozpoczął i trzeba to wykorzystać! Sałatka z bobu, którą dziś przygotowałam, jest niezwykle orzeźwiająca, a dodatek grzanek sprawia, że jest przyjemnie chrupiąca, feta nadaje fantastycznego słonego smaku, a dodatek sporej ilości soku z cytryny daje jej kwaskowej wyrazistości. Do tego zioła - mięta i koperek i mamy niezwykle aromatyczną, lekką i po prostu rozpływającą się w ustach sałatkę! 

Gorąco polecam na upalne dni!

Jedzonko do pracy #62

Witajcie!

Zapraszam na kolejny zestaw jedzonka do pracy. Tym razem jest lekko, wiosennie i kolorowo. Mam nadzieję, że się Wam spodoba i będzie dla Was inspiracją ;) Ryż smażony z jajkiem i warzywami to świetny pomysł na wykorzystanie nadmiaru ugotowanego ryżu oraz resztek z lodówki. Można oczywiście dodać innych, ulubionych  warzyw. Placuszki z kolei są banalnie proste do przygotowania. Jeżeli będziecie chcieli dodam osobny wpis ze sposobem na ich przygotowanie. 

Śniadanie:

Placuszki jogurtowe z owocami.


Lunch:

Ryś smażony z jajkiem, zielonym groszkiem i papryką.


Smacznego!

Sałatka ziemniaczana z fasolką szparagową

Sałatka ziemniaczana z fasolką szparagową

Młode ziemniaki i fasolka szparagowa - to połączenie idealne na sałatka o tej porze roku. Przepis znalazłam, podobnie jak na sałatkę z pomidorów, w książce Italian Cooking School - Vegetables. Ponownie podkreślam, że kuchnia włoska jest fantastyczna - prosta i smaczna. Zdecydowanie polecam sałatkę  ziemniaczaną z fasolką szparagową, ponieważ idealnie sprawdzi się ona jako lunch do pracy lub dodatek do obiadu czy do dań z grilla. 

Jedzonko do pracy #61

Witajcie!

Po baaardzo długiej przerwie wracam ponownie do serii Jedzonko do pracy. Niestety kupowanie jedzenia w pracy ponownie odbiło się na mojej wadze. Ponadto K. jest na diecie i nie może jeść byle czego, więc mam dodatkową motywację, aby przygotowywać pudełka z jedzeniem do pracy. Szykowanie pudełek dla dwóch osób to fajna i bardzo satysfakcjonująca sprawa. Myślę także, że gdy druga osoba je w pracy taki domowy posiłek, to ciepło myśli o swojej połówce i jest to bardzo miłe zarówno dla tego kto pudełko przygotowuje, jak i dla tego kto je konsumuje ;) 

Dlatego polecam Wam przygotowywać takie pudełeczka dla siebie nawzajem ;) 

Śniadanie:

Jogurt jagodowy i truskawki

Lunch:

Miska rozmaitosci:

Pierś z kurczaka pieczona w przyprawie jerk, podana na ryżu z różnymi dodatkami, to co miałam pod ręką (pomidorki, rzodkiewki, ogórek kiszony, buraczki, papryka). Jednym słowem danie idealne na czyszczenie  lodówki ;) 

Smacznego!

Sałatka pomidorowa

Ostatnio w bibliotece wpadła mi w ręce bardzo ciekawa książeczka z włoskimi przepisami warzywnymi. Kuchnia włoska należy do moich ulubionych. Cenię ją za prostotę, a jednocześnie niezwykłe smaki. Taka właśnie jest sałatka pomidorowa, którą przygotowałam na bazie przepisu z tej książki - banalnie prosta, ale przepyszna. Sałatka z pomidorów idealnie sprawdzi się jako dodatek do obiadu czy dań z grilla. Można ją także spakować do lunchboxu. Idealna sałatka na letnie upały - lekka i orzeźwiająca!

Gorąco polecam!

Podsumowanie maja

Maj zleciał niezwykle szybko. Sporo się działo, choć niestety nie na blogu, jednak pod koniec miesiąca nieco nadgoniłam z nowymi wpisami. Maj obfitował w wyjazdy i wydarzenia, które sprawiły że nie zostało mi wiele czasu na gotowanie. Do tego niestety pogoda nas tu nie rozpieszczała, było chłodno i pochmurno, czasami wręcz zimno, ciemno i nieprzyjemnie. Brakuje mi słońca i ciepła, dlatego też w czerwcu planujemy wyjazd na cieplutką Maltę ;)