Enchilady z siekaną wołowiną
10.5.13
12
Czasochłonne (ponad godzina)
,
danie główne
,
enchilada
,
kuchnia meksykańska
,
Kulinaria
,
mięso
,
wołowina
Dziś zapraszam na danie kuchni meksykańskiej. W związku z akcją Shinju Hola Mexico 3 postanowiliśmy wspólnie przygotować enchilady. Ja zdecydowałam się na tradycyjne tortille z farszem z siekanego mięsa wołowego z jajkiem. Potrawa ta jest bardzo łatwa i stosunkowo szybka w przygotowaniu, ponadto efektowna i niesamowicie smaczna! Polecam!
Razem ze mną enchilady przygotowały:
Razem ze mną enchilady przygotowały:
Na początek kilka słów o tej tradycyjnej meksykańskiej potrawie. Najprościej rzecz ujmując jest to zrolowana, kukurydziana tortilla wypełniona dowolnym farszem, może to być mięso, warzywa, owoce morza, a wszystko to zapieczone z serem i polane ostrym sosem. Nazwa enchilada pochodzi od słowa "enchilar", które oznacza "dodać paprykę chili". Znaczy to, że w tym daniu obecność papryczki chili jest obowiązkowa, w przeciwnym razie nie możemy mówić o enchiladzie.
Enchilady znane były już za czasów Majów, kiedy to zawijano różne rodzaje jedzenia (np. małe rybki) w kukurydziane placki. W zapiskach pochodzących z czasów hiszpańskich podbojów tego regionu, odnaleźć można relację o ucztach, na których serwowano jedzenie zawinięte w kukurydziane tortille. Nieco później enchilady serwowane były jako jedzenie uliczne - podawano je zrolowane, ale bez żadnego nadzienia, maczało się je jedynie w ostrym sosie. Obecnie istnieje wiele odmian tego dania w zależności od rodzaju użytego farszu i formy w jaką są złożone.
Enchilady znane były już za czasów Majów, kiedy to zawijano różne rodzaje jedzenia (np. małe rybki) w kukurydziane placki. W zapiskach pochodzących z czasów hiszpańskich podbojów tego regionu, odnaleźć można relację o ucztach, na których serwowano jedzenie zawinięte w kukurydziane tortille. Nieco później enchilady serwowane były jako jedzenie uliczne - podawano je zrolowane, ale bez żadnego nadzienia, maczało się je jedynie w ostrym sosie. Obecnie istnieje wiele odmian tego dania w zależności od rodzaju użytego farszu i formy w jaką są złożone.
Składniki:
- 4 - 6 kukurydzianych tortilli
- 300g mięsa wołowego (polędwicy lub rostbefu) pokrojonego na cienkie plastry, a następnie w wąziutkie paseczki
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- 2 jajka ugotowane na twardo
- pół puszki kukurydzy
- żółty ser (cheddar)
- 1 papryczka chili
- 2 łyżki marynowanej papryczki jalapeno pokrojonej w drobną kosteczkę
- kilka czarnych oliwek pokrojonych na plasterki
- przecier pomidorowy (passata)
- puszka krojonych pomidorów
- 1-2 łyżeczki suszonego oregano
- 1 łyżeczka mielonego kuminu
- 1-2 łyżki posiekanej świeżej kolendry
- sól, pieprz
- oliwa do smażenia
Sos:
- kilka czerwonych, suszonych papryczek namoczonych w wodzie (ilość zależy od tego jak bardzo ostry sos chcecie otrzymać i jaką moc mają papryczki)
- 1 ząbek czosnku
- 1 mała cebula
- 50ml przecieru pomidorowego
- 1-2 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- 0,5 łyżeczki mielonego kuminu
Sos - cebulę (posiekaną), czosnek (rozgnieciony), namoczone papryczki chili, przecier pomidorowy, oliwę i zioła dokładnie zmiksować. Jeżeli sos jest zbyt rzadki można dodać odrobinę wody (lub przecieru pomidorowego), jeśli natomiast jest zbyt rzadki można dodać nieco mąki). Przygotowany sos odstawić.
Farsz - na głębokiej patelni rozgrzać oliwę, przesmażyć na niej drobno posiekaną cebulę i wyciśnięty przez praskę czosnek. Smażyć aż cebula się zeszkli, dodać drobniutko pokrojoną papryczkę chili. Chwilę smażyć, a następnie dodać kukurydzę, papryczkę jalapeno i krojone pomidory z puszki, posolić, dodać oregano i kumin. Dusić na niewielkim ogniu przez kilka minut. Jeżeli masa zrobi się zbyt sucha podlewać przecierem pomidorowym (passatą). Plastry wołowiny pokroić na bardzo cienkie paseczki i dodać do masy pomidorowej. Smażyć przez około 10 minut. Pod koniec gotowania dodać pokrojone w krążki czarne oliwki i posiekaną kolendrę, doprawić do smaku solą i pieprzem. Gotowy farsz nakładać na tortille.
Tortille posypać niewielką ilością startego żółtego sera, nałożyć warstwę sosu, posypać ją pokrojonym w drobną kostkę jajkiem na twardo i zrolować. Układać w naczyniu żaroodopornym. Polać przygotowanym wcześniej ostrym sosem chili, posypać serem i chwilę zapiekać - do momentu aż ser się rozpuści.
Podawać natychmiast ze słodką śmietanką (creme fraiche), guacamole i/lub dodatkową porcją ostrego sosu lubzieloną sałatą czy pomidorem dla złagodzenia ostrości.
Pięknie wygląda :) Fajnie, że dołączyłaś do wspólnego gotowania :) Jeśli dodajesz przepis do akcji na obu agregatorach to polecam dodać zamiast dwóch bannerów agregatorowych jeden oryginalny dostępny w zaproszeniu do akcji na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ja też bardzo się cieszę, ze udało mi się przyłączyć do Waszego grona:) to świetna zabawa i fajnie jest poczytać jakie pomysły mają inni na to samo danie;) Dzięki za radę z tymi banerkami, chyba faktycznie tak zrobię. Acha i chwilowo nie mogę jeszcze dodać przepisu do akcji na Mikserze, poczekam jeszcze i spróbuję za jakiś czas, w razie problemów będę sie z Tobą kontaktować.
UsuńPysznie i bardzo atrakcyjnie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
Usuńjak to kusząco wygląda... mniam mniam..
OdpowiedzUsuńzapraszam na zapiekankę :)
oczywiście obserwuję bo wygląda to wszystko cudownie!
UsuńSwietny farsz!
OdpowiedzUsuńI pyszny! Dziekuje :)
Usuńpomysł wspólnego gotowania jest po prostu super! dzięki wielkie, że mogłam dołączyć:) a propozycja enchilady jak dla mnie ideał :)
OdpowiedzUsuńMnie tez wspolne gotowanie strasznie sie podoba! :)
Usuńpychoty :) wyglądają cudownie i zapewne też tak smakuję :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za wspólne gotowanie :)
Dziękuję! Smakowały faktycznie wybornie;) Ja również świetnie się bawię wspólnie gotując;)
UsuńPozdrawiam!