Jedzonko do pracy #60
Witajcie!
Wiem, że od bardzo dawna nie wrzucałam żadnych nowych pomysłów na jedzonko do pracy, ale zwyczajnie brakowało mi czasu lub siły na ich przygotowanie. Od nowego roku postanowiłam to zmienić, kupiłam nawet na te okazje specjalne, nowe pudełeczko, które możecie zobaczyć w podsumowaniu stycznia i zaczynam (ponownie) zabierać sobie jedzonko do pracy, gdyż stołówkowa dieta zdecydowanie mi nie służy ;) Dziś chciałabym pokazać moje pudełeczko z lunchem, bo na śniadanie miałam tylko jogurt.
Lunch:
Grillowana pierś z kurczaka w panierce z oregano i mielonego ziela angielskiego
Kuskus z warzywami - papryka kolorowa, cebula, groszek, oliwki i ser feta, koperek, Wszystko skropione oliwa i sokiem z cytryny.
Do tego wszystkiego tzatziki.
Pomysł na ten obiad zaczerpnęłam od Jamiego - "Dania w 15 minut". Jego potrawy mają ten niezwykły plus, że są bardzo proste i szybkie w przygotowaniu. Polecam!
Smacznego!
Nie było mnie u Ciebie chwilkę, a tu już tyle postów. Super! No i świetny pomysł na lunchbox. Ekspresowy, pyszny, zdrowy i do tego jaki fotogeniczny :) Czekam na kolejne pomysły.
OdpowiedzUsuń:) W końcu chyba obudziłam się z zimowej drzemki i ruszyłam z nowymi wpisami:) Ciesze się, ze lunchbox się podoba :) Musze przyznać, ze i ja jestem z niego zadowolona szczególnie ze zdjęcia :)
Usuń