Jedzonko do pracy #61
Witajcie!
Po baaardzo długiej przerwie wracam ponownie do serii Jedzonko do pracy. Niestety kupowanie jedzenia w pracy ponownie odbiło się na mojej wadze. Ponadto K. jest na diecie i nie może jeść byle czego, więc mam dodatkową motywację, aby przygotowywać pudełka z jedzeniem do pracy. Szykowanie pudełek dla dwóch osób to fajna i bardzo satysfakcjonująca sprawa. Myślę także, że gdy druga osoba je w pracy taki domowy posiłek, to ciepło myśli o swojej połówce i jest to bardzo miłe zarówno dla tego kto pudełko przygotowuje, jak i dla tego kto je konsumuje ;)
Dlatego polecam Wam przygotowywać takie pudełeczka dla siebie nawzajem ;)
Śniadanie:
Jogurt jagodowy i truskawki
Lunch:
Miska rozmaitosci:
Pierś z kurczaka pieczona w przyprawie jerk, podana na ryżu z różnymi dodatkami, to co miałam pod ręką (pomidorki, rzodkiewki, ogórek kiszony, buraczki, papryka). Jednym słowem danie idealne na czyszczenie lodówki ;)
Smacznego!
wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziekuje ;)
Usuń