Hiszpanska tortilla (omlet)
Dziś wyzwaniem wspólnego gotowania była hiszpańska tortilla (omlet). Pamiętam, że jadłam takie danie będąc w Madrycie i było ono rewelacyjne. Ziemniaczany omlet podawany na zimno z wybornym hiszpańskim winem - pychotka. Postanowiłam zaryzykować i spróbować przygotować taki placek sama. Oczywiście nie smakował jak ten w stolicy Hiszpanii, ale był smaczny;)Danie nie jest zbyt skomplikowane i wymaga jedynie kilku składników, które zazwyczaj mamy w domu. Jego przygotowanie zajmuje jednak nieco czasu, jednak przede wszystkim zdecydowanie nie jest to potrawa lekka i dietetyczna;) Sądzę jednak, że ciekawa w smaku i warto ją wypróbować.
Hiszpański omlet można jeść na ciepło, jak i na zimno, jako danie główne, przystawkę lub przekąskę.
Wraz ze mną hiszpańską tortillę przygotowały Siaska i Maggie.Składniki:
- 2 duże ziemniaki
- 1 duża cebula
- 5-6 jajek
- sól, pieprz
- olej do smażenia (200-250ml)
- łyżka masła
Przygotowanie:
Ziemniaki obrać, opłukać i dokładnie osuszyć papierowym ręcznikiem. Pokroić w plastry grubości około 0,5cm, a plastry przekroić na pół.
Cebulę pokroić w drobną kostkę.
W rondlu lub garnku rozgrzać olej, delikatnie włożyć do niego ziemniaki i cebulę. Smażyć aż ziemniaki będą miękkie, upieczone, lekko złociste. Dokładnie odsączyć z tłuszczu, można wyłożyć na papierowy ręcznik, odczekać chwilę, aby przestygły.
Do miski wbić jajka i delikatnie je roztrzepać, dodać usmażone ziemniaki i cebulę, doprawić solą i pieprzem, delikatnie wymieszać.
Na patelni roztopić masło (do smażenia omletu można wykorzystać tłuszcz od smażenia ziemniaków, ale wydaje mi się, że omlet ładniej smaży się na maśle), wlać jajka z ziemniakami i smażyć na niewielkim ogniu. Od czasu do czasu podważac brzegi i przelewać rzadkie jajko z wierzchu pod spód. Gdy wierzch będzie lekko ścięty, a spód ładnie przypieczony, przełożyć omlet na talerz, a następnie delikatnie zsunąć go z powrotem na patelnię i smażyc do czasu aż się przyrumieni.
Przełożyć na talerz, pozwolić mu chwilę odpocząć i podawać, najlepiej z dobrym, aromatycznym, czerwonym, hiszpańskim winem.
Smacznego!
mm zjadłabym to!!!
OdpowiedzUsuńNaprawde byl bardzo smaczny, taki lekko slodki od przypieczonej cebuli ;) Polecam!
UsuńOj tam, oj tam, nie wszystko musi byc dietetyczne ;)
OdpowiedzUsuńWyglada przepysznie!
Niestety to co pyszne zazwyczaj nie jest dietetyczne ;)
UsuńOjjjjj zjadłabym chyba całą :D Pyszności! Dodaję do akcji i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziekuje;)
Usuńnie ma to jak tortilla :)
OdpowiedzUsuńJest super! ;)
Usuń