Konfitura z czerwonej cebuli
22.9.14
5
cebula
,
Czasochłonne (ponad godzina)
,
danie wegetariańskie
,
kuchnia włoska
,
Kulinaria
,
Łatwe
,
piknik
,
przekąska
W związku z akcją kulinarną Zuzi - Włoskie Smaki postanowiłam przygotować kolejną potrawę rodem z Italii. Tym razem zdecydowałam się na wspaniałą konfiturę z czerwonej cebuli. Jest to doskonały dodatek do mięs i wędlin, kanapek czy zwyczajnych krakersów. Konfitura z cebuli to fantastyczne połączenie słodkich i kwaskowych smaków, a cebula wprost rozpływa się w ustach.
Składniki:
- 400g czerwonej cebuli
- 120ml czerwonego wina
- 50ml czerwonego octu winnego
- 25g cukru
- 20g miodu
- 20ml octu balsamicznego
- oliwa z oliwek
- sól
Przygotowanie:
W garnku rozgrzać oliwę. Cebulę pokroić w piórka i wrzucić na rozgrzaną oliwę. Zamieszać. Wlać wino i wsypać cukier. Wszystko dokładnie wymieszać, następnie dodać ocet winny, miód i sól. Wszystko dokładnie wymieszać i gotować na niewielkim ogniu przez około 2 godziny lub do czasu aż cebula będzie całkowicie miękka, a cały płyn wyparuje. Pod koniec gotowania dolać octu balsamicznego. Konfiturę można zawekować - przełożyć do wygotowanego słoika, szczelnie zakręcić, włożyć do zimnej wody i gotować przez 10 minut, lub przełożyć do miseczki do natychmiastowego spożycia. Konfitura może stać w lodówce przez kilka dni.
Smacznego!
Konfiturka zapowiada się bardzo zachęcająco, będę musiała kiedyś wypróbować!
OdpowiedzUsuńCiekawe i piękne podane pomysły, dołączam do obserwatorów:)
Pozdrawiam:)
elenagotuje.blogspot.com
Dziękuję i bardzo się cieszę, że zostaniesz na dłużej ;) Mam nadzieję, że przepisy ci się spodobaj :)
UsuńTa konfitura musi być przepyszna! Lubię takie smaki, zapisuję sobie przepis, muszę go wypróbować! Dziękuję za udział w mojej akcji:)
OdpowiedzUsuńJest na prawde smaczna ;) A co do akcji, to musze przyznac, ze bardzo mi sie ona podoba i mam nadzieje uda mi sie do niej dodac cos jeszcze ;)
UsuńNigdy nie miałam okazji spróbować takiej konfitury, może dlatego, że moja mama nie przepada za cebulą i omija zawsze wszelkie potrawy z jej przewagą :P a zawsze byłam ciekawa jak smakuje :) może kiedyś się uda ;)
OdpowiedzUsuń