Zupa ogórkowa

Płynne czwartki

Ostatnio naszła mnie straszna ochota na zupę ogórkową, której nie jadłam od bardzo dawna, chyba nie pomylę się mówiąc, że od około 10 lat ;) Często gotuje różne zupy, są to jednak głównie kremy, które bardzo lubię, jednak takie zwykle, tradycyjne, polskie zupy jakoś rzadko pojawiają się na moim stole. Postanowiłam to zmienić i zacząć częściej przygotować swojskie potrawy, za którymi tęsknię. I tak w pierwszej kolejności ugotowałam zupę ogórkową, którą często jadłam jako dziecko. Zupa ta miło kojarzy mi się z dzieciństwem i domem rodzinnym. Zupa była pyszna, mocno kwaśna, a witamina C zdecydowanie przyda się wszystkim w te chłodne, jesienne dni. Polecam!

Składniki:

• 1 średnia cebula
• 2 ząbki czosnku
• 3 ziemniaki
• 2 marchewki
• 500ml bulionu warzywnego
• 500ml wody
• 50dkg ogórków kiszonych
• kilka ziaren pieprzu
• listek laurowy
• sól, pieprz
• oliwa do smażenia
• koperek (opcjonalnie)

Przygotowanie:

W garnku rozgrzać oliwę i przesmażyć na niej drobno posiekaną cebulę i czosnek. Ziemniaki i marchewkę obrać i pokroić w niewielką kostkę, dodać do cebuli i chwilę smażyć. Zalać bulionem i wodą, na tyle, aby zakryła warzywa, dodać ziarenka pieprzu i listek laurowy. Przykryć i zagotować. Gdy zupa się zagotuje zmniejszyć gaz i gotować do czasu aż warzywa będą miękkie. Ogórki zetrzeć na tarce o dużych oczkach i dodać do zupy pod sam koniec gotowania. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Jeżeli zupa jest za mało kwaśna można dolać niewielką ilość wody z ogórków, jeżeli natomiast jest zbyt kwaśna dolać nieco wody. Podawać przybraną koperkiem

Smacznego!