Pikantne tartletki
Ponieważ zostało mi nieco ciasta z niedzielnego śniadania, postanowiłam je wykorzystać i następnego dnia na kolację zrobić ponownie tarteletki z pikantnym farszem. Bardzo zasmakowały mi te małe tarty, są bardzo smaczne i efektowne. Myślę, że idealnie nadają się jako "finger food" na różnego rodzaju imprezy. Farsz można wykonać z dowolnych składników, według własnych upodobań. Gorąco polecam!
Skladniki:
Ciasto:
- 170g mąki
- 85g masła
- 2 łyżki zimnej wody
- 1 żółtko
- szczypta soli
- 1 cebula
- kilka plastrów szynki konserwowanej, kiełbasy lub innej wędliny nadającej się do przesmażenia
- 1 papryczka chili
- 1 czerwona papryka
- kilka pieczarek
- 1 jajko
- 150ml śmietany
- żółty ser starty, około dwóch garści
- sól, pieprz
- szczypta tymianku i ziół prowansalskich
- słodka i ostra papryka w proszku do smaku
Przygotowanie:
Mąkę wymieszać z solą, rozgnieść z masłem, dodać wodę i żółtko, dokładnie zagnieść, uformować w kulę, zawinąć w folię i odłożyć do lodówki na około 30 minut.
Mąkę wymieszać z solą, rozgnieść z masłem, dodać wodę i żółtko, dokładnie zagnieść, uformować w kulę, zawinąć w folię i odłożyć do lodówki na około 30 minut.
W międzyczasie przygotować farsz. Na patelni przesmażyć drobniutko pokrojoną cebulę, gdy się zeszkli dodać pokrojoną w kostkę wędlinę, paprykę i drobniutko posiekaną papryczkę chili. Przesmażyć aż warzywa zmiękną, dodać pieczarki pokrojone w plasterki. Doprawić do smaku solą i pieprzem, ziołami i słodką papryką, w razie potrzeby można dodać ostrej papryki.
W osobnym naczyniu wymieszać jajko ze śmietaną i startym żółtym serem.
Ciasto dość cienko rozwałkować i wyłożyć nim foremki, wypełnić farszem, zalać śmietaną z jajkiem i serem. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i zapiekać przez 15-20 minut. Natychmiast podawać.
Smacznego!
znowu świetne :) I tak jak napisałaś idealnie by się nadawały na wszelkiego rodzaju imprezy ;) Dziękuję za udział w akcji!
OdpowiedzUsuńRowniez dziekuje, bardzo fajna akcja, ale na razie ode mnie to chyba wszystko ;)
Usuńbardzo smakowite, masz śliczny widelec :)
OdpowiedzUsuńDziekuje ;) A widelec wygrzebalam na pchlim targu;)
Usuńmmm, ale pikantnie :) Bardzo lubię takie smaki.
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs:
http://jestsmak.blogspot.com/2013/07/konkurs.html