Frittata z bobem i pomidorkami
16.7.16
8
bób
,
finger food
,
jajka
,
Kulinaria
,
Łatwe
,
piknik
,
pomidory
,
Szybkie (do pół godziny)
,
śniadanie
Sobotnie Śniadanie
Weekend to mój ulubiony czas, kiedy mogę spokojnie i bez pośpiechu poszwendać się po kuchni i przygotować fajne śniadanko. Zazwyczaj jest to jakaś potrawa z jajek - jajecznica lub właśnie frittata. W związku z tym, że jest lato i sezon na warzywa w pełni postanowiłam z tego skorzystać i zrobiłam frittatę z bobem i pomidorkami. Taki włoski omlet jest bardzo smaczny i jak widzicie piękny i kolorowy. Polecam to danie na sobotnie lub niedzielne leniwe śniadanie. Frittatę można przygotować tak na prawdę z dowolnymi dodatkami i jeżeli uda się Wam kupić jeszcze gdzieś szparagi to polecam również frittatę ze szparagami.
Składniki:
- 2 szalotki bananowe
- 1 ząbek czosnku
- 3-4 jajka
- 1-2 garście ugotowanego i obranego bobu
- 5-6 pomidorków koktajlowych
- sól, pieprz
- masło do smażenia
Przygotowanie:
Na patelni (najlepiej żeliwnej*) roztopić masło i przesmażyć na niej drobniutko posiekaną szalotkę oraz czosnek wyciśnięty przez praskę.
Do miseczki wbić jajka, dodać sól i pieprz i delikatnie je roztrzepać.
Gdy cebula się zeszkli, na patelnie wlać jajka, delikatnie zamieszać i smażyć na niewielkim ogniu, dodać część bobu. Gdy jajka nieco się zetną, ułożyć pomidorki i pozostałą część bobu (chodzi o to, aby warzywa nie zatonęły w jajku, by frittata ładnie wyglądała).
Na chwilę (2-3 minuty, lub do czasu aż frittata będzie rumiana, uważać aby nie przypalić!) wstawić pod górną grzałkę piekarnika nagrzanego na 75-100 stopni, aby frittata z wierzchu ładnie się przyrumieniła i urosła. Natychmiast podawać.
*Jeżeli nie macie żeliwnej patelni, frittatę można przygotować na zwykłej patelni, trzeba ją wtedy przykryć, nie będzie taka przyrumieniona z wierzchu jak ta wstawiona do piekarnika, ale równie smaczna.
Smacznego!
ale pyszne śniadanie!
OdpowiedzUsuńO tak! Byla super! :)
UsuńSuper połączenie i do tego piękne zdjęcie. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje:) Ciesze sie ze sie podioba :)
UsuńUwielbiam fritatte! Ale z bobem jeszcze nie jadlam :)
OdpowiedzUsuńJezeli tylko lubisz bob to koniecznie musisz ja wyprobowac - jest fantastyczna! :)
Usuńszalotki bananowe? nigdy o nich nie słyszałam. ale spróbuje, za bobem dosłownie szaleję!
OdpowiedzUsuńMoze w Polsce inaczej sie nazywaja, chodzi o te wydluzone szalotki (banana shallots);) Mozna je jednak zastapic innym rodzajem lub mloda cebulka, a nawet dymka ;)
Usuń