Witam Was ponownie po przerwie. Ostatnio w ogóle nie miałam weny do robienia czegokolwiek w kuchni, mam jednak nadzieję, że ten leniwy okres mam już za sobą. Przygotowałam plan posiłków na najbliższy czas i zabrałam się do gotowania. Postanowiłam także stworzyć bloki tematyczne, aby przepisy na blogu były uporządkowane i aby łatwiej było się tu poruszać i odnaleźć to czego potrzebujecie. I tak planuję stworzyć "Lekkie Poniedziałki", "Mięsne Wtorki", w środy wrócą posty z serii "Jedzonko do pracy", "Płynne Czwartki" - czyli wszelkiego rodzaju zupy, "Wege Piątki" (tu także będą ryby), na soboty zaplanowałam posty pt. "Śniadanie do łóżka", czyli moje pomysły na śniadania, w niedziele natomiast będzie słodko, deserowo, a czasami również pojawią się koktajle i drinki alkoholowe. Taki jest plan, mam nadzieję, że Wam będzie się podobał taki układ, a mnie uda mi się go zrealizować;) A co Wy sądzicie o takim podziale wpisów?
Zaczynam od lekkiego przepisu, który podpatrzyłam na Kwestii Smaku (wielu z Was z pewnością zna tę stronę), a mianowicie kurczaka z satayem truskawkowym, czyli grillowane paski z piersi kurczaka z pikantnym sosem truskawkowym. Jak może już wiecie bardzo lubię połączenie mięsa z owocami, a ten truskawkowy, lekko ostry sos jest po prostu fantastyczny! Polecam.